Targi książki „PACHNĄCA KSIĄŻKA” wraz z Gminną Biblioteką Publiczną w Czernichowie
Na dzisiejszych warsztatach bibliotecznych w sali Towarzystwo Przyjaciół Kamienia było niczym na prawdziwych Targach Książki!
ORGANIZATORZY:
OFICJALNIE:
Gminna Biblioteka Publiczna w Czernichowie
Biblioteka Szkolna w Kamieniu
PO MOJEMU:
Anita (Anita Starowicz) i ja
GOŚCIE:
OFICJALNIE:
– Magdalena Bylica – autorka książek, nauczycielka
– Anna Zagórska – przedstawiciel Instytutu Książki z Krakowa (szczęśliwie dodarła na czas po swoich obowiązkach służbowych)
– Maria Figa – członek Towarzystwa Przyjaciół Kamienia, autorka podręczników, nauczycielka
– Małgorzata Dzierwa – członek Towarzystwa Przyjaciół Kamienia, radna Kamienia, nauczycielka
PO MOJEMU:
Madzia, Ania, Pani Marysia i Gosia
ATRAKCJE:
OFICJALNIE:
– prezentacje różnorodnych wydawnictw książkowych, pochodzących ze zbiorów bibliotek: Szkolnej oraz wszystkich filii Gminnej Biblioteki Publicznej w Czernichowie
– pokaz tworzenia bukietów róż z jesiennych liści klonu
– wyposażenie każdego uczestnika Targów w specjalny targowy „badge”
– kiermasz książek
– prezentacja artykułów dot. bibliotek, jakie ukazały się w lokalnej prasie
– możliwość przymierzenia stroju sowy
PO MOJEMU:
– każda biblioteka pokazała swoje najfajniejsze książki
– pani Kasia nauczyła nas robić piękne bukiety
– wszyscy otrzymaliśmy szałowe plakietki i dodało nam to od razu +100 do naszego poczucia ważności
– komu się spodobała jakaś książka nie wahał się by ją kupić
– przejrzeliśmy Orki poszukując zdjęć naszych bibliotek i siebie na tych zdjęciach
– kto chciał się poczuć sową nie wahał się by przywdziać jej strój
Dodatkowo każdy uczestnik otrzymał „PODRÓŻNĄ KARTĘ CZYTELNIKA” w której są wszystkie potrzebne informacje dot. każdej filii GBP, niezbędne by zacząć swoją czytelniczą podróż (kolekcjonując pieczątki) po bibliotekach w naszej gminie.
Byli też fotoreporterzy, wywiady, banery, materiały promocyjne… wiecie takie tam… poważne rzeczy jak przystało na poważne wydarzenie.
A dlaczego Targi miały hasło PACHNĄCA KSIĄŻKA? Bo wszystkie książki, które były dzisiaj prezentowane… pachniały. Były to zapachy albo pozamykane w słoiczkach, albo w naszej wyobraźni. I gwarantuję Wam, że po tym wydarzeniu zamknięte tam już nie będą:) Z wyobraźni przejdą bowiem do myśli, a potem do nosów i tylko czekać momentu, kiedy otwierając książkę o kotach poczujemy zapach karmy, książkę o drzewach – zapach leśnej kory, książkę o gotowaniu – zapach cynamonu, czy książkę o anatomii by poczuć zapach kul do kąpieli, w których to i ciało i dusza znajduje najlepszy relaks. Dziękuję wszystkim za obecność! Pani Asi (Asia Guguła-Knapik) za zdjęcia, a uczniom klasy 8 za profesjonalne „fotoreporterostwo”. Gminna Biblioteka Publiczna w Czernichowie – brawo za profesjonalizm w każdym calu:) To piękny początek mam nadzieję drugiej i owocnej współpracy między naszymi bibliotekami. |