Małe wielkie rzeczy znalezione w ciszy lasu
Niestety nie wystarczyło czasu, aby odpowiedział na wszystkie Wasze pytania, ale ale… nic się nie martwcie – pytania Maksowi przekazałam i niebawem umieszczę je tutaj w osobnym poście:) a może zrobimy sobie kontynuację tej tematyki za jakiś czas na warsztatach…?:) bardzo prawdopodobne!
Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom za przybycie, Maksowi za świetną współpracę, pani Asi za piękne zdjęcia i moim pomocnikom z BFK* za bycie w każdym z tych kilku miejsc, w których ja naraz dziś być nie mogłam 🙂
*BFK – Biblioteczny Fanklub Książki – opowiem Wam o nim niedługo:)